lyrics
Znów widzimy się tam, gdzie wszystkie sny więdną
Opuszczam wzrok, nie ma nic pode mną
Nie mam nic, co możesz zdjąć
Nie byłem nigdy bardziej nagi
Nie mam nic, co możesz wynieść stąd
Wyjdź z wycieczką
Po co znów zabierasz broń
Tam, gdzie wszyscy się poddali
I gdziekolwiek wycelujesz z niej
w tej wojnie nie ma stron
Ślepe strzały, jak w grze w statki
Baw się jak w ostatki
Twoja wola, twoje barki
twoje walki, mnie wystarczy
bardzo długo, małe dawki
karafki pełne żółci
Nie wiem, kto z kim jakie pakty
Wiem, jak cierpisz, proszę zaśnij
Widzę, jak stawiasz błędy świata na pomnik, zaczynasz go bić
Widzę, jak bardzo nic się nie zmienia, chcesz zatrzymać film
Widzę, jak bardzo chcesz widzieć krew, ale nie ma tu krwii
Nie ma dlatego, że oprócz Ciebie nie został nikt
Widzisz się tam, gdzie wszystkie sny więdną, opuszczasz wzrok
Nie ma nic obok, nie ma nic pod tobą, nic co możesz zdjąć
nic co możesz zdjąć
credits
from
Żółć,
released September 8, 2021
license
all rights reserved